FAGBREV - Norwegia - s3

dokladnie, to cos jak tytul technika w pl - upowaznia do wykonywania zawodu, ale firmy juz prowadzic sam nie mozesz.

Może jednak niech przysięgły tłumacz przetłumaczy ten fagbrew

matmatser napisał:
dokladnie, to cos jak tytul technika w pl - upowaznia do wykonywania zawodu, ale firmy juz prowadzic sam nie mozesz.

Mozesz, mozesz

zalezy w jakim zawodzie

edit - zle to ujalem - mozesz prowadzic firme, ale jako podwykonawca. nie mozesz brac odpowiedzialnosci za duze projekty.

Proponuje zglosic sie do Voksenopplæring Yrkes -og studiekompetanseOPUS znajduje sie w Videregående skole ( to Liceum lub Technikum ) w Waszych miastach ,zalatwiaja realkompetanse( potwierdzenie dyplomu ). To organizaja do pomocy osoba ktore nie skoczyly szkol w terminie lub pokonczyly szkoly ale nie uznanoim dyplomow w Norwegii dla tych co musza miec dyplom wykonywanego zawodu osoby maja wiecej niz 25 lat . Wszystkie dokumanty w jezyku norweskim lub angielskim ,swiadectwa pracy ,ukonczonych szkol ,nawet jak nie skonczylo sie technikum . Powodzenia

czesc wszystkim.
Nie wiecie może czy dałoby rade przepisać polskie wykształcenie żeby dostać norweski fagbrev?
Ja mam z Polski dyplom czeladniczy po zawodówce a do tego Swiadectwo ukonczenia technikum drzewnego.W zeszłym roku wysłałem moje uprawnienia na wózki i dźwigi do Kopetanseregister w Oslo noi po jakimś czasie wystawili mi moje norweskie uprawnienia powiększone o kilka kategorii. Może dałoby rade coś takiego zrobić z polskimi świadectwami o profilu drzewnym? pozdrówka

Witam
A czy moze miał z was ktoś okazje zdawac Fagbrev z zawodu mechani przemysłowy (industriimekanikk)? Zastanawiam sie jak wyglada ten egzamin, w sensie jakie zadania praktyczne i co trzeba zrobic.
Pozdrawiam

fag = fach (zawod) brev = list (tlumacz swiadectwo)

Odświerzam temat bo choć stary to wciąż aktualny.

Poszukuję osób które są w trakcie lub przeszły proces uznania w Norwegii polskiego dyplomu mistrzowskiego (mój zawód to cieśla) w swoim zawodzie i mogłyby siępodzielić wiedzą na ten temat.

Procedurę mniej więcej znam z oficjalnych ston www. Rozmawiałem już z Nokutem i odesłano mnie do biura w urzędzie wojewódzkim (w moim przypadku Bergen). Biuro namierzyłem i przygotowuję się do pierwszej wizyty. Nim się do nich wybiorę chętnie wysłucham praktycznych porad jak to wszystko przebiega. Może się bowiem okazać że prościej i taniej będzie wybrać się na egzamin na fagbrew niż przebrnąć biurokrację.

Stąd moja prośba o ewentulane informacje i porady osób które w tej materii mają już doświadczenia jakieś.

Pozdrawiam
MG

Wieszcz napisał:
... Może się bowiem okazać że prościej i taniej będzie wybrać się na egzamin na fagbrew niż przebrnąć biurokrację.

...
Witam
   Moim zdaniem nie ma sensu dla Ciebie zdobywanie fagbrev. Lepiej kontynuuj proces uznawania polskiego dyplomu. Zapewne potrwa to krócej i zostaniesz nadal mistrzem, a nie z powrotem czeladnikiem.
   Można dostać fagbrev jako ekstern (tutaj: privatist) zdając egzamin teoretyczny (teoriprøve - w moim przypadku - pięciogodzinny) oraz egzamin praktyczny (fagprøve - w moim zawodzie - trzydniowy). Musisz jedynie zapisać się na egzamin i udokumentować wymaganą w danym zawodzie liczbę przepracowanych lat oraz uzgodnić z pracodawcą możliwość odbycia fagprøve w miejscu pracy (w trakcie egzaminu otrzymujesz normalne wynagrodzenie). Trwa to od pół roku do... W moim przypadku ponad rok. Ja całą biurokrację scedowałem na swojego szefa, ograniczając się jedynie do dostarczenia odpowiednich dokumentów, wypełnienia kilku formularzy i oczywiście do zaliczenia obu egzaminów .